Ta niemiecka marka dostępna stacjonarnie w Hebe już się u mnie pojawiła. Opisywałam wtedy szampon do włosów z różą TU. Teraz do testów wybrałam hydrobalsam do ciała z lilią wodną. Przeznaczony jest dla skóry suchej i podrażnionej, ponieważ zawiera w składzie dużo olejków odpowiedzialnych za dobre nawilżenie. Co ciekawe ma w składzie mikę?! Dzięki niej skóra jest delikatnie rozświetlona i promienna. Poniżej jest wszystko opisane. Miłej lektury 😉
Nawilżający balsam do ciała z lilią wodną Cosnature, 250 ml, 19,90 zł
Jakie są moje wrażenia:
- lekka formuła, trochę lejąca
- szybko się wchłania
- bardzo dobry skład (tylko substancje zapachowe oraz konserwujące są syntetyczne, ale dopuszczone do stosowania w naturalnych kosmetykach)
- efektu rozświetlenia nie widzę, który miała zapewnić mika
- daje uczucie nawilżenia i wygładzenia skóry (aloes, olej jojoba, olej z nasion słonecznika, masło shea)
- wegański
- posiada certyfikat Nature
- niestety nie odpowiada mi zapach. Tak, że nie mogłam go do końca wykorzystać i przekazałam dalej w dobre ręce
W składzie pojawiło się mało składników dla nas nieznanych więc już śpieszę z wytłumaczeniem:
Glyceryl Stearate Citrate to naturalny, wielowartościowy alkohol estryfikowany z kwasu cytrynowego oraz kwasu stearynowego, kwasu tłuszczowego. Składnik emulgujący, najczęściej stosowany do produkcji emulsji typu O/W i mieszanek zawierających wysoką zawartość tłuszczy, powyżej 50%. Ma działanie kondycjonujące skórę suchą oraz włosy, zmiękcza i wygładza, nadaje się do kosmetyków tłustszych, kremów na noc.
Nymphaea Ampla Flower Extract to wyciąg z kwiatów lilii wodnej. Wykorzystywany jest w kosmetykach niwelujących zmarszczki mimiczne, wszystko za sprawą jej właściwości rozluźniających. Stosowanie kremów z dodatkiem ekstraktów z lilii wodnej sprawia, że skóra staje się gładka, nawilżona, elastyczna i zrelaksowana.
Candelilla Cera to twardy, kruchy wosk roślinny o charakterystycznym zapachu, o barwie od jasnożółtej do jasnobrązowej. Otrzymywany z liści i łodyg wilczomlecza. Emolient tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Składnik konsystencjotwórczy wpływa na wzrost lepkości preparatu kosmetycznego.
Skład: Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii Butter, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Nymphaea Ampla Flower Extract, Tocopherol, Candelilla Cera, Mica, Coco-Caprylate, Xanthan Gum, Citric Acid, Parfum, Linalool, Limonene, Benzyl Salicylate, Citronellol, Citral, Eugenol, Geraniol, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Ci 77891.
Balsam do ciała jest bardzo dobry dla suchej skóry, która potrzebuje intensywnego nawilżenia. Szybko się wchłania i ma bardzo dobry skład. Jednak ten zapach jest dla mnie nie do wytrzymania. Sam w sobie kosmetyk jest super.
Lubicie balsamy Cosnature? A może wolicie inne kosmetyki tej firmy?