MIYA to marka kosmetyków, które ładnie wyglądają, mają atrakcyjną cenę, są już dostępne w wielu sklepach, ale składy nie do końca mi się podobają. Zwłaszcza obecność fenoksyetanolu, który wiadomo jest najtańszy i skuteczny w działaniu, ale ma działanie drażniące na skórę. Mimo tego nie mogę się powstrzymać, aby nie kupić jakiejś nowości od Miya, kiedy pojawiają się promocje. Nie jest to duży wydatek może dlatego mnie kuszą. Tym razem wybrałam różową maseczkę z kompleksem oczyszczającym, która w 5 minut ma zdziałać cuda na naszej twarzy.
Od producenta: „Ekspresowe oczyszczenie porów i skuteczne działanie na widoczne problemy skórne, już w 5 minut. Delikatna, przyjemna i szybka w użyciu, łatwo się zmywa i nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry. Formuła z kompleksem [5% kwas azelainowy + glicyna], różową i białą glinką, olejkiem z nasion malin i jojoba, witaminą E i prowitaminą B5. Już po 5 minutach oczyszcza i odblokowuje pory skórne, zaskórniki i niedoskonałości. Matuje, nawilża i poprawia kondycję skóry, zmniejsza przetłuszczanie skóry tłustej.”
Maseczka oczyszczająca z kompleksem MIYA 50 g, 34,99 zł
Wrażenia:
- skóra jest gładka i nawilżona
- nie mam efektu ściągnięcia
- nie wysycha-jeśli trzymacie 15-20 minut na twarzy to warto zwilżyć wodą bądź hydrolatem
- ładnie pachnie
- dobrze się zmywa-teraz jestem mądra i używam gąbki konjac do zmywania maseczek-jest THE BEST!
- składniki aktywne zawarte w maseczce to m.in. różowa i biała glinka, olejek z nasion malin i jojoba, pantenol, ale jak widzę fenoksyetanol to odechciewa mi się testów.
- cena adekwatna do składu
Składniki:
Isostearyl Isostearate to ciekły wosk. Substancja kondycjonująca, pochodzenia roślinnego. Tworzy na powierzchni skóry i włosów ochronny, wygładzający film, który zapobiega odparowywaniu wilgoci. Może mieć właściwości komedogenne (zapychające skórę).
Potassium Azeloyl Diglycinate to pochodna kwasu azelainowego i aminokwasu. Kwas azelainowy jest niesamowitym składnikiem o działaniu przeciwzapalnym, rozjaśniającym i przeciwtrądzikowym, ale jego nierozpuszczalność (nie rozpuszcza się ani w wodzie, ani w oleju) sprawia, że trudno jest go używać w kosmetycznie elegancki i wszechstronny sposób. Pochodna jest bardzo rozpuszczalna w wodzie, działa jak środek rozjaśniający skórę poprzez tyrozynazę (znany enzym potrzebny do wytworzenia melaniny), a także ma znaczącą aktywność normalizującą sebum.
Skład INCI: Aqua (Water), Kaolin, Montmorillonite, Isostearyl Isostearate, Panthenol, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Potassium Azeloyl Diglycinate, Illite, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Glyceryl Stearate, Methylpropanediol, Glycerin, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Sodium Phytate, Alcohol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum (Fragrance), Linalool.
Maseczka oczyszczająca z kompleksem MIYA jest fajnym produktem dla osób, które nie stosują wyłącznie naturalnych kosmetyków. Skład, po raz trzeci wspomnę, oprócz składników aktywnych zawiera fenoksyetanol! Ładna stylistyka kosmetyków przyciąga oko i ciężko się powstrzymać przed kupnem kolejnych nowości. I tak niedługo pojawi się jeszcze rozświetlający balsam do ciała.
Lubicie kosmetyki MIYA? Jakie jest Wasze zdanie na temat użycia fenoksyetanolu w kosmetykach?