Bez żelu do mycia twarzy nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji skóry. Rano i wieczorem to jest rytuał, który nie zaburzy nawet bardzo późna pora pójścia spać 😉 Na markę GO Cranberry trafiłam dzięki grupie na FB. Dziewczyny bardzo zachwalały produkty do pielęgnacji włosów i skóry. Zatem spróbowałam wypróbować właśnie żel do demakijażu oraz żel do mycia ciała z balsamem, który pojawi się niedługo w oddzielnym wpisie. Co wiemy o tej marce? Jest ona częścią Nova Kosmetyków, które posiadają również serie GoArgan+ i Mikkolo. Polska firma Nova Kosmetyki zapewnia, że ich produkty nie zawierają GMO, parabenów, sztucznych barwników i silikonów. Jak również niektóre mają certyfikat Viva, czyli jest bezpieczny dla wegan i wegetarian. W ofercie mają naprawdę sporo kosmetyków. Może następnym razem skuszę się na kremy do twarzy…
Micelarny żel do mycia twarzy i demakijażu GoCranberry, 150 ml, 18,49-21,00 zł
Jak się sprawuje:
- łagodny dla oczu,
- przyjemny i odświeżający zapach,
- praktyczne opakowanie,
- mocno się pieni i długo trzeba spłukiwać,
- nie napina skóry,
- usuwa resztki makijażu,
- posiada certyfikat Viva
- hipoalergiczny
- nie używam go do demakijażu, a jedynie do oczyszczenia skóry z olejków (które już załatwiają demakijaż),
- skład super
A jak ze składem?:
Sodium Lauroyl Sarcosinate pochodzi od sarkozyny, naturalnego aminokwasu obecnego w ludzkim ciele oraz w każdym organizmie żywym od zwierząt po rośliny. Wg International Journal of Toxicology sodium lauroyl sarcosinate nie jest toksyczny ani szkodliwy. Nie ma działania mutagennego, podrażniającego. Jest jedynie niżej w rankingach ze względu na potencjalne zanieczyszczenie nitroaminami, które są kancerogenne.
Polyglyceryl-4 Laurate to ester pentaglicerolowy kwasu laurynowego, kwasu tłuszczowego pochodzenia roślinnego. Łagodna substancja myjąca, zwilżająca oraz emulgująca. Nadaje się w produkcji mleczek, emulsji, olejków i kremów oczyszczających, bardzo dobrze wiąże zanieczyszczenia ze skóry i jest łatwo zmywalna wodą. Nie podrażnia oczu i nie wysusza skóry. Wykazuje działanie łagodzące w przypadku ŁZS, skóry odwodnionej, szorstkiej i wrażliwej. Ma silne działanie komedogenne.
Polyglyceryl-6 Caprylate to substancja konserwująca zatwierdzona przez Ecocert. Nawilża oraz łagodzi podrażnienia.
Phenethyl Alcohol to alkohol fenyloetylowy uważany za naturalny konserwant. Działa bakteriobójczo, antyseptycznie, a także nawilżająco. Ze względu na to, iż jest pozyskiwany z kwiatów, stosuje się go także jako substancję zapachową.
Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract to ekstrakt z żurawiny, który zawiera bardzo szeroki wiele składników z grup flawonoidów, które są odpowiedzialne za działanie antyoksydacyjne, stabilizują ściany naczyń włosowatych, zapobiegając ich kruchości i pękaniu. Flawonoidy działają przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, przeciwbólowo, przeciwobrzękowo. Poza tym nawilża, reguluje pH, wzmacnia naczynka, uelastycznia i liftinguje skórę. Przeciwdziała rozwojowi wolnych rodników.
Skład: Aqua, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Polyglyceryl-4 Laurate/Sebacate*, Polyglyceryl-6 Caprylate/Caprate*, Glycerin, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Xanthan Gum, Panthenol, Allantoin, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Parfum.
*składniki z certyfikatem ekologicznym
Łagodny dla skóry i skuteczny w działaniu kosmetyk. Polecam, jeśli szukacie czegoś polskiego i taniego a do tego o dobrym składzie.
A jaka jest Wasza przygoda z GO Cranberry? Polecacie kremy do twarzy?