Dawno nas nie było razem, ale dziś wracamy do Was z kolejną rośliną, która ma szczególne miejsce w dziedzinie jaką jest kosmetyka. Mowa tu o malinach, a dokładnie o oleju pozyskiwanym z jej pestek. Jest ostatnio coraz bardziej popularny i pojawia się w różnych kosmetykach od kremów do twarzy po balsamy do ciała. Za chwilę zaznajomimy Was z tym „cudem” i opiszemy jego właściwości kosmetyczne.

Ogólna charakterystyka maliny

Malina właściwa czyli Rubus Idaeus l., roślina wieloletnia z rodziny różowatych, jej nazwa została nadana przez Linneusza, wywodzi się od góry Ida (Turcja), którą porastały krzewy malin. Walory smakowe i właściwości odżywcze tej jeżyny spowodowały, że stała się bardzo popularna, a Polska zajmuje pierwsze miejsce w europie i trzecie na świecie w produkcji jej owoców. Zastosowanie malin w medycynie miało miejsce już w starożytnej Grecji; świetnie sprawdzają się. W leczeniu przeziębień, ze względu na olejki eteryczne, kwasy fenolowe i organiczne mają. Właściwości rozgrzewające i antyseptyczne. Dzięki dużej zawartości potasu wzmacniają serce, żelazo i fosfor w składzie wpływa na poziom czerwonych krwinek, natomiast magnez regeneruje układ nerwowy, a lecytyna chroni przed zawałem.

W medycynie ludowej są wykorzystywane od pokoleń, ale dopiero od niedawna poznawane są ich szczegółowe właściwości, między innymi to, że keton malinowy ma bardzo dobry wpływ na redukcję wagi, w Japonii wykorzystuje się ten związek aromatyczny jako składnik suplementów diety wspomagających odchudzanie.

Owoce maliny zaczynają wchodzić na stałe do naszej diety w postaci świeżych, mrożonych czy liofilizowanych owoców, soków, naparów, syropów, a także oleju z pestek malin, który jest doskonałym źródłem NNKT (niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych), witamin i antyoksydantów.

Olej z pestek malin

Maliny są nietrwałymi, sezonowymi owocami, przez co pozyskiwanie z nich oleju jest bardzo czasochłonne i mało wydajne, ponieważ z dużej ilości malin uzyskujemy bardzo małą ilość końcowego produktu, a to przekłada się na cenę. Olej z pestek malin powstaje w wyniku tłoczenia na zimno drobnych pestek owoców. Jest niefiltrowany i nierafinowany, ma postać brunatno-żółtego płynu o neutralnym zapachu. Produkt powinien być przechowywany w ciemnej, szklanej butelce, najlepiej w lodówce, aby zapobiec utlenieniu się substancji aktywnych.

Olej z pestek malin sprawdza się idealnie podczas pielęgnacji skóry wiosną i latem. Jest lekki, szybko się wchłania (nie obciąża), dzięki niemu skóra jest delikatna i aksamitna w dotyku.

Sprawdza się idealnie właściwie w przypadku pielęgnacji każdej cery, już wyjaśniamy dlaczego:

• wykazuje właściwości antyzapalne, łagodzące i regenerujące
• działa antybakteryjnie i antywirusowo
• działa antyoksdydacyjnie
• chroni DNA
• zapobiega zaczopowaniu ujść gruczołów łojowych
• hamuje nadmierne rogowacenie naskórka
• uelastycznia i wygładza skórę
• redukuje liniowe zmarszczki
• łagodzi podrażnienia

Ważna informacja!

Olej z pestek malin posiada faktor ochrony UV SPF pomiędzy 25 a 50. Pamiętajmy jednak, że nie powinien być stosowany jako zamiennik filtrów przeciwsłonecznych, ponieważ nie mamy pewności, jaką protekcję nam zapewnia, jednym słowem nie jest wiarygodną ochroną UV. Działa za to antyoksydacyjnie, czyli neutralizuje wolne rodniki, które powstają podczas ekspozycji skóry na słońce, dlatego powinien być włączony do letniej pielęgnacji naszego ciała.

Składniki aktywne:
– ponad 80% Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych omega- 3(ALA) i omega- 6(LA) : działają antyzapalnie, zwiększają odporność na zakażenia,
– witamina A i E : działają antyoksydacyjnie, przyspieszają gojenie się ran, redukują blizny, działają przeciwzmarszczkowo
– kwas elagowy: wykazuje działanie antybakteryjne, antynowotworowe i antywirusowe.

Zastosowanie w praktyce oleju z pestek malin

1. Samodzielnie zamiast kremu
2. Dodatek do kremu, balsamu
3. Dodatek do kąpieli
4. Preparat do masażu
5. Preparat do demakijażu (samodzielnie lub w połączeniu z olejem bazowym w proporcjach
   4:1)
6. Jako kosmetyk do pielęgnacji włosów
7. Punktowo na niedoskonałości, czy podrażnioną skórę

Kosmetyki z olejem z pestek malin (link w tytule)

Mokosh- olej z pestek malin nierafinowany

Mokosh- balsam do ust Malina

Mokosh – krem do twarzy anti- pollution Malina

Ekokrem – Nawilżający krem z olejem z pestek malin

IOSSI – olejek do twarzy Czerwone maliny

Bielenda Botanical Spa Rituals – krem nawilżający Olejek z pestek malin + Melisa

Bielenda Botanical Spa Rituals – nawilżająca maska do twarzy Olejek z pestek malin + Cytryna

Bielenda, Botanic Spa Rituals, olejek nawilżający, olejek z pestek malin+ melisa 

Bielenda, Botanic Spa Rituals, kremowy olejek do mycia twarzy, olejek z pestek malin+melisa

Bielenda, Botanic Spa Rituals, serum nawilżające z olejkiem z pestek malin i melisą,

Bielenda, Botanic Spa Rituals, hydrolat z olejkiem z pestek malin i melisą

Olej z pestek malin jest prawdziwym cudeńkiem i warto mieć go w swojej kosmetyczce, nie tylko w lecie, ale przez cały rok. Jeśli nie chcecie od razu zastosować oleju w czystej postaci, to warto spróbować kosmetyków z jego dodatkiem. My mówimy TAK!

Bibliografia
1. Lamer-Zarawska E., Chwała C., Gwardys A.: Rośliny w kosmetyce i kosmetologii
przeciwstarzeniowej. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2012.
2. Walczak-Zeidler K., Felczak-Guzik A., Nowak I.: Oleje roślinne stosowane
jako surowce kosmetyczne – leksykon. Cursiva, Kostrzyn 2012.
3. Van Wyk B.E., Wink M.: Rośliny lecznicza świata. MedPharm Polska, Wrocław 2008.
4. Senderski M.E: Zioła. Praktyczny poradnik o ziołach i ziołolecznictwie. Wydawnictwo
K.E. Liber, Warszawa 2009.
5. Krauze-Baranowska M., Majdan M., Kula M.: Owoce maliny właściwej i maliny zachodniej źródłem substancji biologicznie aktywnych. Postępy Fitoterapii 1/2014.
6. Tryzno E., Śledź M., Witrowa-Rajchert D.: Wpływ warunków przechowywania na wybrane właściwości liofilizowanych malin. Zeszyty Problemowe Postępów Nauk Rolniczych nr 581, 2015, 113–122.
7. Baranowska A., Radwańska K., Zarzecka K., Gugała M., Mystowska I.: Właściwości prozdrowotne
owoców maliny właściwej (Rubus idaeus L.). Problemy Higieny i Epidemiol 2015, 96(2)