Venus to marka znana i kojarzona z akcesoriami i kosmetykami do golenia przeznaczonymi dla kobiet. Od jakiegoś czasu wypuściła serię Venus Body Care, która jak sama nazwa wskazuje, skierowana jest do pielęgnacji ciała, dłoni i stóp. Też bardzo fajną propozycją dla osób rozpoczynających przygodę z naturalnymi kosmetykami jest seria surowców/półproduktów, z których można samodzielnie zrobić swój kosmetyk. Wszystkie te kosmetyki dostępne są wyłącznie w Rossmannie. I ich gama poszerza się o kolejne propozycje do pielęgnacji. Składy mają bardzo dobre i ceny bardzo przystępne, natomiast samo działanie daje wiele do życzenia, przynajmniej tych kosmetyków, które już do tej pory wypróbowałam. Jak również jakość konkretnych półproduktów np. olejów jest kiepska, ponieważ większość jest rafinowana, więc pozbawiona tego, co najcenniejsze.
Olejek 2w1 pod prysznic i do kąpieli Venus Nature 150 ml,
Wrażenia:
skóra się klei i ciężko się rozsmarowuje
gęsta glutowata, konsystencja
po zmyciu wodą pozostaje mało komfortowa tłusta warstwa
nieprzyjemy zapach
jak pisałam wyżej, zawiera sporo olejów, co jest na plus, ale niestety zawiera PEG. Patrząc poniżej to prawie wszystko mamy zaznaczone na zielono, bo pochodzenie jest naturalne natomiast jakość tych składników może być różna
niska cena co też wskazuje na jakość składników
dla osoby początkującej wydają mi się to rozsądne kosmetyki
Skład: Glycine Soja Oil, Silica, Persea Gratissima Oil, Citrus Aurantifolia Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Zea Mays Oil, Rosa Moschata Seed Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Helianthus Annuus Seed Oil , Cymbopogon Schoenathus Oil, PEG-8 , Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascrobic Acid, Citric Acid, Citral.
Krem do rąk intensywnie odżywczy do rąk Venus Nature, 50 ml, 7,99 zł
Wrażenia:
krótkotrwałe nawilżenie
małe, poręczne opakowanie
skład dość długi i większość składników jest pochodzenia naturalnego, ale oleje są na dalszych pozycjach. Zawiera parę alergenów i nienaturalnych konserwantów.
śmieszny kolor marchewkowy, nie do końca wiem, czy B-karoten w składzie jest do końca naturalny
Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii Butter, Cocos Nucifera Oil, Persea Gratissima Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Daucus Carota Satvia Root Extract, Daucus Carota Satvia Seed Oil, Glycerin, Betula Alba Leaf Extract, Beta-Carotene, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Carbomer, Sodium Hydroxide, Lacithin, Tocopherol, Ascrobyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Glycine Soja Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.
Olejek pod prysznic i krem do rąk z serii Venus Nature to są dwa pierwsze i ostatnie kosmetyki z tej serii. A dlaczego? Mimo składu określonego na naturalny i atrakcyjnej ceny nie widzę żadnych plusów tych kosmetyków. Więc mówię nie.
Jaka jest Wasza przygoda z kosmetykami Venus Nature? Też skusiłyście się niską ceną?