Najbardziej chodliwy temat w lecie to ochrona przeciwsłoneczna w postaci balsamów do ciała i kremów do twarzy zawitał i do mnie. Skupię się dziś na całkiem niezłym drogeryjnym produkcie: mleczko do opalania Alterra o SPF 30 , czyli ogólnie dostępnym w sieci Rossmann. Możecie go kupić w dwóch rozmiarach 75 ml i 250 ml. Lato zapowiada się gorące i długie stąd u mnie większa objętość zawitała do kosmetyczki.
Mleczko do ciała Alterra SPF 30 zawiera mineralny filtr przeciwsłoneczny Titanium Dioxide. Jest to związek, w którym cząsteczki są na tyle duże, że nie mają zdolności wnikania w głąb naskórka. Tworzą one na powierzchni skóry film ochronny – warstwę będącą zaporą dla promieni UV. Działają na zasadzie odbicia lub rozproszenia promieniowania UV stąd nazwa filtry fizyczne. Ich działanie ochronne nie wiążę się z reakcjami chemicznymi tylko z fizycznym procesem odbijania światła. Filtry mineralne należą do grupy związków nieorganicznych, nie zawierają atomów węgla w cząsteczce, w przeciwieństwie do filtrów chemicznych (organicznych). Nie oznacza to jednak, że filtry chemiczne mają bardziej naturalne pochodzenie od filtrów fizycznych.
Mleczko do opalania ALTERRA 250 ml, 35,99 zł
Wrażenia:
- stanowi dobrą ochronę
- całkiem przyjemny zapach
- mocno bieli, ale da się wsmarować w skórę
- dwie wielkości opakowania to super opcja na wyjazdy
- skład całkiem fajny
- obecność filtra mineralnego (fizycznego) niestety nie każdego przekonuje do naturalności kosmetyku
Składniki są fajne, pochodzenia naturalnego. Olej słonecznikowy, olej jojoba, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów oraz wit.E. I tak jak wspomniałam powyżej filtr mineralny, nie odpowiada każdej osobie, która ceni naturalność kosmetyków. Natomiast są one o wiele razy lepsze niż tradycyjnie wykorzystywane filtry chemiczne. Wykorzystane są dwa naturalne konserwanty: z anyżu (p-Anisic Acid) oraz kukurydzy (Sodium Levulinate).
p-Anisic Acid to naturalny konserwant pozyskiwany z nasion anyżu. Może być stosowany w celu nadania zapachu.
Anise Alcohol, czyli alkohol anyżowy jest składnikiem kompozycji zapachowej. Może być potencjalnym alergenem.
INCI: Aqua, Titanium Dioxide (nano), Cocoglycerides, Helianthus, Annus Seed Oil, Isoamyl Laurate, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Glycerin, Polyglyceryl- 3 Polyricinoleate, Helianthus Annuus Seed Cera, Simmondsia Chinesis Seed Oil, Magnesium Sulfate, Olea Europea Fruit Oil, Alumina, Stearic Acid, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Parfum, Glyceryl Caprylate, Levulinic Acid, Tocopherol, p-Anisic Acid, Sodium Levulinate, Alcohol, Linalool, Citronellol, Benzyl Alcohol, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Anise Alcohol, Benzyl Salicylate, Eugenol.
Mleczko do opalania ALTERRA SPF 30 jest godnym polecenia ochronnym kosmetykiem, biorąc pod uwagę skład, cenę oraz dostępność. Oczywiście jest mnóstwo innych lepszych preparatów do ochrony naszej skóry przed promieniami UVA i UVB. Natomiast za taką cenę uważam, że to mleczko jest naprawdę dobre.
Używacie balsamów/mleczek do opalania? Jaki filtr do ochrony ciała wybieracie najczęściej?